Potrafisz - czyń


Każdy z nas nosi w sobie jakiś zalążek talentu. Może być nim talent do pisania, rysowania, nauki, kręcenia filmów, opieki nad zwierzętami... istnieje tysiące możliwości. Nie ma osób, które nie są dobre w niczym. (ile zaprzeczeń w jednym zdaniu!)
Posiadanie szczególnej umiejętności zobowiązuje. Naszym zadaniem jest rozwijanie się w danym kierunku, wykorzystywanie tego daru jak najlepiej.
Wokoło widać ludzi żyjących swoimi pasjami. Ludzie obeznani w sztuce, stają się krytykami. Artyści z aparatem fotograficznym w dłoni, organizują wystawy pięknych zdjęć. Poeci piszą wiersze, które porywają tłumy zagubionych dusz. Geniusze matematyczni też wiele pracują nad rozwojem tej dziedziny nauki. Wokoło jest pełno pasji!


Ale czasem bywa tak, że sami się krzywdzimy skazując się na życie nie swoją pasją. Jak do tego dochodzi? Prosty przykład. Ja.
Typowa humanistka, która wolałaby z całego serducha poświęcić się interpretacji utworów na języku polskim. Wybrała w liceum profil matematyczny. I co najlepsze - to był mój wybór, świadomy! Wybrałam zderzenie z lawiną liczb, pierwiastków i figur geometrycznych, a miłuję litery. Ale trzeba patrzeć w przyszłość, bo gdzie ja znajdę pracę po "humanie"? Może to i prawda, że wybór kierunków na studia jest mniejszy, przy rozszerzonym polskim, ale jeśli mi to lepiej wychodzi, to czemu męczę się z kalkulatorem? Bo boję się, że nie jestem w stanie zapewnić sobie pasją przyszłości. Ta krótka informacja dotycząca mojej osoby pokazuje Wam, jaka czasem jestem słaba.
Jednak, nie jest ze mną tak źle. Pracuję nad swoją pasją poza szkołą.



Zachwycam się, naprawdę się zachwycam, ludźmi pewnymi swoich umiejętności! Ludźmi, którzy jeśli czują, że są w czymś dobrzy to bez jakiegokolwiek strachu, czy zwątpienia idą w stronę tego co kochają. 
Mam zaszczyt znać i w dodatku przyjaźnić się z osobą żyjącą muzyką. Nie przejmuje się tym, czy osiągnie kiedyś sukces, bo jest dobra w tym co robi. Jak dalej będzie tak nad sobą i swoim ogromnym talentem pracowała, to na pewno spełni wszystkie swoje marzenia. Jej postawa i jej nastawienie są dla mnie przykładem! (w dodatku to taka dobra istotka!) 
Kolejna mistrzyni w operowaniu swoim talentem, która nie odpuszcza w tym co robi i robi to dobrze, jest kolejną motywacją dla Was drodzy Czytnicy i dla mnie. 17-letnia pani fotograf. Gdy tylko widzę efekty jej pracy i jej dążenie do perfekcji, czuję się dumna.



Ale nie chodzi tu tylko o talenty artystyczne. Gdy moja mama, nauczycielka klas 1-3 szkoły podstawowej, przygotowuje kolejne scenariusze na apele, wymyśla przedstawienia, troszczy się o każdego ucznia z osobna, widzę jej pasję. Robi to, w czym jest dobra. Ma talent do rozmowy z dzieciakami i robi co może, by wciąż się rozwijać. Ona jest dla mnie wzorem. Mimo wszelkich trudności, kocha to co robi.



Podsumowując dzisiejszy wpis, chcę uczulić Was, na fakt: Każdy z Was jest w czymś dobry. Ty też. Starajcie się rozwijać swoje pasje. Nie bójcie się, chociaż bądźcie rozważni. Nie wymuszajcie "na siłę" talentów, które akurat Was ominęły, ale spełniajcie się w tym co czyni Was szczęśliwymi.

~ Liv :D

Ps. O mnie się nie martwcie, moja humanistyczna natura nie daje o sobie zapomnieć! Jeszcze pokażę światu, na co mnie stać :P

Komentarze

Popularne posty