Wiesz jak się zęby myć powinno?

Szczotka, pasta, kubek, ciepła woda - tak się zaczyna pierwsza przygoda.

Myję zęby, bo wiem dobrze o tym, kto ich nie myje ten ma kłopoty!

Zacznijmy dzisiejsze, wakacyjne rozważania, od tego pięknego cytatu, odnalezionego w pradawnych księgach przedszkolnego testamentu. Każdy z nas myje zęby.(no, przynajmniej tak być powinno)

  Jak wiadomo, lepiej myć ząbki dwa razy dziennie, niż dwa razy na miesiąc cierpieć z bólu w gabinecie dentystycznym. Ale nie zawsze nam się chce.

Kiedy nam się zapomni o wieczornym tańcu szczoteczką po nawierzchni ząbków, albo nie mamy czasu i się spieszymy, zaczyna się taniec nie do rytmu. Kiedy się spieszę, często szczotkuję zęby za szybko i za mocno, ale krótko. Próbuję dwie minuty miarowych ruchów szczotką, zmieścić w trzydziestu sekundach szalonych szarpnięć. Ale to nie ma sensu. Niektóre czynności wymagają czasu, a ich przyspieszanie mija się z celem.

Naciskając za mocno, naruszam wytrzymałość moich białych perełek i osłabiam ich odporność na temperaturowe wahania. Dlatego doświadczam dziwnego uczucia, gdy jem coś totalnie zimnego (czyt. lody), albo gdy piję coś gorącego (tzw. kakałko). Moja pani dentystka zwróciła mi na to uwagę. Muszę poświęcać szczotkowaniu więcej czasu, aby wszystko było takie, jak należy.

I tu pojawił mi się mały wniosek. Skoro chcę zdrowego uzębienia, powinnam więcej czasu poświęcać dbaniu o nie. Niektórych czynności nie można przyspieszać, one wymagają czasu.

Dlatego nie powinniśmy się tak bardzo śpieszyć ze wszystkim, czego pragniemy. Gdy masz jakieś marzenie, nie licz na to, że bez czasu poświęconego na realizowanie, ono nagle się samo spełni. Nie myśl sobie, że bez tysięcy prób ugotowania w miarę zjadliwego rosołu, ugotujesz zupę ze snów. Nie szukaj mięśni na brzuchu, po jednym treningu. Nie bierz pod uwagę swobodnej rozmowy z królową Anglii, jeśli nie poświęcisz lat na naukę języka angielskiego (no i jeśli nie poświęcisz życia, na wymyślenie sposobu na zorganizowanie spotkania).

Gdy oddasz swój czas jakiemuś celowi, on się zwróci. Wystarczy poczekać.

I kochani parafianie, dlatego poświęcajcie cząstkę siebie, tylko temu, na czym Wam naprawdę zależy. Uwierzcie, że zdrowe zęby, to Wasza przyszłość.

~Liv ^^

Ps. Z powodu wakacji, posty dodaję wtedy, kiedy mam na to chwilę czasu/natchnienia. Czekajcie na nowościiiii, bo szykuję małe zmiany! <3